(Nie) dozwolona wolność słowa #SHORT 3
Meta tymczasowo zezwala na umieszczanie wpisów, wzywających do zabicia przywódców Rosji oraz Białorusi. Odstępstwo dotyczy wyłącznie treści, publikowanych w kontekście inwazji Rosji na Ukrainę. Reuters, który o tym napisał, powołuje się na wewnętrzne e-maile do moderatorów treści na Facebooku i Instagramie.
Gdzie leży granica między wolnością słowa a cenzurą? Czy czas wojny usprawiedliwia jej przesuwanie?
O tym w specjalnym odcinku podcastu Technologicznie dyskutują Bartek Pucek i Jarosław Kuźniar.
/
Technologia