Chorzy na COVID umierają w samotności – pisze Paweł Reszka. To fragment rzeczywistości. Nie koloryzowany; ani trochę. Brutalny w prostocie i szczerości. Jarosław Kuźniar rozmawia z reporterem Polityki o dramatycznych warunkach pracowników polskiej służby zdrowia.
Wyjątkowo w cyklu „Temat tygodnia“ w serwisie polityka.pl pojawił się podcast Jarosława Kuźniara. Rozmawia z Pawłem Reszką, reporterem, który pokazuje dramatyczne warunki pracowników polskiej służby zdrowia. „Chorzy na covid umierają w samotności“ [POSŁUCHAJCIE] – to nie clickbajtowy tytuł, ale cytat. To opis rzeczywistości.
Epidemia covid-19 to nie tylko opowieść o wywróceniu porządku świata. To przede wszystkim historia o służbie zdrowia, która stoi nad przepaścią, o systemie, który już od dawna nie działa, a w obliczu kryzysu padł. To, co kiedyś lekarzom i pielęgniarkom wydawało się niedopuszczalne i niedorzeczne, dzisiaj staje się nową normalnością.
Moja koleżanka, która jest szefową SOR-u i świetną lekarką, kiedyś zadzwoniła do mnie w nocy i mówi: „Kiedy pakowaliśmy trzech–czterech pacjentów do jednej izolatki, to uważałam, że to jest horror i nienormalne. Albo kiedy ciągnęliśmy wężyk z tlenem do karetki, bo już nie było miejsca, a pacjent się tam dusił, to uważałam, że to jest jakoś skandal. A teraz zaczynam uważać, że to jest normalne”. I to jest chyba najgorsze – opowiada Reszka.
Sytuacja rzeczywiście jest wojenna? – pyta Jarosław Kuźniar. Wygląda na to, że tak – odpowiada Paweł Reszka. Jego zdaniem, statystki są bardzo mylące, a może nawet sfingowane. A śmierć z powodu covid? „Coś potwornego“. To umieranie w samotności, nie ma czasu ani możliwości, by złapać kogoś za rękę. Pielęgniarki czasem, tuż przed śmiercią, zdołają chociaż zadzwonić do rodziny i przyłożyć telefon do ucha, choć nie zawsze wiadomo, czy umierający kontaktuje.
Szczęśliwie nie muszę już z piosenkarzami rozmawiać o #COVID. Mogę spędzić godzinę w studiu z @ReszkaPawel @Polityka_pl
Nasz #podcast jest
TUTAJ > https://t.co/lnoiggLX2A@voice_house @KuzniarMedia pic.twitter.com/mmlJg3ud1s
— Jarosław Kuźniar (@JaroslawKuzniar) November 26, 2020
Paweł Reszka podkreśla, że w Polsce pandemia stała się częścią życia politycznego. „Można na pandemii wygrać, albo można przegrać”. Ministerstwo zabroniło wypowiadać się specjalistom, a za tym przykładem – dyrektorzy szpitali zamknęli usta swoim lekarzom. Niektórzy nawet tracili pracę, właśnie za to, że ośmielili się pokazać pracę. W Polsce dzieje się kuriozum. Decyzje wydawane dosłownie z godziny na godzinę, brak przygotowania, żadnej logistyki, chaos i kompletny brak pomocy. Polska służba zdrowia się nie poddaje, ale ludzie postawieni w sytuacjach ekstremalnych, działają różnie. Jedni okazują altruizm, wielką dobroć, inni uciekają lub nie chcą brać odpowiedzialności.
I co dalej? Do czego już teraz zaprowadziła nas cała ta sytuacja? Posłuchajcie.